Strefa euro nie weszła w tryb obniżek stóp procentowych. Należy pamiętać, że ostatni wzrost stóp miał miejsce we wrześniu. Cykl podwyżek w strefie euro kończył się bowiem dużo później niż w Polsce.
Posiedzenie EBC
Wczorajsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego nie zaskoczyło. Rynek oczekiwał braku zmian stóp procentowych i dostał. Oczekiwał potwierdzenia, że na obniżki będzie trzeba poczekać i dostał. Nie dostał niestety jasnych wskazówek i mimo że wszyscy słuchaliśmy tej samej wypowiedzi pani Christine Lagarde, wnioski na ten temat analitycy mają różne. Część wskazuje, że obniżki możliwe są już w kwietniu. Dominuje scenariusz czerwcowy, ale nie brakuje też głosów o możliwej obniżce stóp dopiero w lipcu. Problem z tego typu prognozami zawsze jest taki sam. Są mocno zależne od tego, co stanie się po drodze. Jeżeli będziemy oglądali słabsze dane gospodarcze, będą one uwiarygadniać przyspieszone obniżki stóp procentowych. W rezultacie zaczyna się powoli sprzężenie na rynku. Im słabsze dane, tym słabsze euro. Dodatkowo im słabsze dane, tym szybciej obniżki stóp, czyli słabsze euro.
PKB w USA wyższe od oczekiwań
Wczoraj poznaliśmy również dane zza oceanu. PKB w USA podawane jest niestety w wersji annualizowanej. PKB tak podawane rośnie o 3,3% względem 2% oczekiwanych. Dzięki temu, zamiast dowiadywać się, jak zmieniała się faktycznie gospodarka, dowiadujemy się, jak zmieniłaby się gospodarka, gdyby cały rok był taki jak ostatni kwartał. W rezultacie odchylenia od oczekiwań w parametrze są wyjątkowo wysokie jak na przewidywania PKB. Jest to po prostu w przybliżeniu czterokrotność błędu oczekiwań względem kwartału. Z kolei PKB wyższy o 0,3% od oczekiwań to nadal byłby dobry wynik, który uzasadniałby umocnienie się dolara względem euro wczoraj, ale wygląda już mniej imponująco niż 1,3% we wskaźniku annualizowanym.
Turcja podnosi stopy procentowe
W Turcji stopa procentowa wzrosła o 2,5%. Brzmi to, jak bardzo duży wzrost do momentu, kiedy nie dowiemy się, że wzrost był z 42,5% na 45%. Powodem podnoszenia stóp jest oczywiście walka z inflacją. Ta z kolei w ostatnim czasie rośnie. Dodatkowym problemem będzie jeszcze kwestia tzw. bazy. Zaczynamy wchodzić w miesiące, które będą odnosić się do zeszłorocznego dołka inflacyjnego. W rezultacie parametr rocznego wzrostu odnoszący się do niższych poziomów siłą rzeczy będzie prawdopodobnie wyższy, co wcale nie będzie znaczyło o bezskuteczności obecnych działań.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na: 14:30 – USA – dochody i wydatki Amerykanów.
Le informazioni ed i contenuti pubblicati non costituiscono in alcun modo una sollecitazione ad investire o ad operare nei mercati finanziari. Non sono inoltre fornite o supportate da TradingView. Maggiori dettagli nelle Condizioni d'uso.