Dzisiaj ramo były zlikwidowane pozycje na 1 mld a teraz w nocy pewnie drugie tyle. I szybko idzie. Patrząc na fibo to konkretne poziomy mamy w okolicach letniej bessy czyli 30 k. Niestety przyczyny są też zewnętrzne. Dzisiaj zostały zmasakrowane indeksy giełdowe. Mamy prawdziwą panikę Czekam na aktualny F&G. Nie zdziwię się jak będzie poniżej 10. Teraz nie pozostaje nic innego jak obserwować kurs żeby wyznaczyć sensowny poziom wejścia. Nie musi to być punkt najniższy dna. Bezpieczniej jest poczekać na sygnał kupna w postaci formacji odwrócenia trendu. Kupowanie tera spadającego nożna może grozić kalectwem. Sytuacja robi się nieciekaw i pod tym względem ,że co raz więcej wskaźników długoterminowych pokazuje na bessę. Musi w najbliższym czasie pojawić się duży popyt i gwałtowne odbicie żeby zanegować bessę. Co będzie zobaczymy.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik