Ciekawie wygląda sytuacja na funcie. Ten jeszcze w okolicach 10 czerwca kosztował powyżej 5 zł, by tydzień później zaatakować mocne wsparcie przy 4,90 zł. Poziom ten najpierw zatrzymał silny trend spadkowy z drugiej połowy maja, by potem stać się podstawą blisko dwutygodniowej konsolidacji. Reakcja rynku była natychmiastowa i strona popytowa wyciągnęła funta w okolice 4,98 zł. Zamieszanie z negocjacjami z Unią Europejską oraz problemy w walce z epidemią spowodowały, że brytyjska waluta znów znalazła się pod presją. Efektem jest kolejne testowanie wyżej opisywanego wsparcia. Co istotne, jego przełamanie otworzy drogę do okolic 4,75 zł, gdzie wypada tegoroczne minimum. Zakres możliwego odbicia w górę wydaje się z każdym ruchem zawężać. Pierwszy opór wypada już przy 4,94 zł.
Le informazioni ed i contenuti pubblicati non costituiscono in alcun modo una sollecitazione ad investire o ad operare nei mercati finanziari. Non sono inoltre fornite o supportate da TradingView. Maggiori dettagli nelle Condizioni d'uso.