ING - ING BANK ŚLĄSKI. Déjà vu. Czy my tu już nie byliśmy?

Kreska tygodniowa. ING złamał się na pół. Dotarł do psychologicznego wsparcia 100 zł. Jest to poziom widziany w 2016 i 2013 roku.

Kreska dzienna. Na jednym z for 7 października kreśliłem 2 scenariusze wejścia w ING. W pierwszym wskazywałem na możliwość wejścia w rynek na bazie 125,2 zł jako wsparcie. W drugim (ostrożniejszym) radziłem poczekać do złamania linii trendu lub krzywej ATR. Bardziej opłacała się strategia oparta na złamaniu linii trendu i krzywej trendu. Obydwie nie zostały pokonane - nie było podstaw do wejścia w rynek. Pierwszy wariant, ryzykowne zagranie - granie przeciwko trendowi się nie opłaciło. Ubezpieczenie pod wsparciem powinno uchronić przed stratami - widać teraz na tym przykładzie jak ważny jest plan przed wejściem w rynek. Jak ktoś nie miał stop lossa, to mógł ponieść dotkliwą stratę.

istantanea

Wykres na wsparciu, dwie ostatnie świece oznaczają niezdecydowanie i równowagę sił. Oscylatory nadal pokazują dużą słabość. Ponownie jest dobry moment do wejścia, nawet lepszy niż ostatnio. Psychologiczne 100 zł, ING niżej o 25 zł na poziomie z 2016 i 2013. To z jednej strony, a z drugiej strony nadal opadające oscylatory.

istantanea

Można zaryzykować wejście w ING z ubezpieczeniem pod poziomem 100 zł. Można też poczekać na wynik testu wsparcia 100 zł.

INGingbankSupport and ResistanceTrend AnalysisTrend Lines

Anche su:

Declinazione di responsabilità