PKP nie może się podnieść po wyniszczającej bessie, która zabrała 90% kapitalizacji rynkowej.
Wsparcie jest w okolicach 9 zł, gdzie jest podwójny dołek. Oporem jest 13 zł. Próba wyłamania oporu pod koniec marca zakończyła się klęską byków. Rynek jednak nie chce spadać ponownie na dno. Już w okolicach 11 zł jest próba zatrzymania przeceny. Na wykresie widać wzrostowy młot.
Od aktualnego poziomu do wyłamania oporu jest nieco ponad 10%.
Poprzednie 2 próby wyłamania oporu zakończyły się niepowodzeniem. Na 12,34 zł jest krzywa ATR, to właśnie ta krzywa zatrzymała 2 poprzednie próby wzrostowe. Nie widzę na wskaźnikach siły na tym rynku, a krzywa ATR dodatkowo ogranicza szanse na w miarę sensowny zysk w porównaniu do ryzyka. Moim zdaniem zagranie spekulacyjne na wzrost nieopłacalne. To jest oczywiście moja subiektywna ocena.
Le informazioni ed i contenuti pubblicati non costituiscono in alcun modo una sollecitazione ad investire o ad operare nei mercati finanziari. Non sono inoltre fornite o supportate da TradingView. Maggiori dettagli nelle Condizioni d'uso.